Chyba żaden profesjonalny narciarz nie mógłby wyobrazić sobie zjazdu lub biegu bez odpowiednich kijków. Ten niepozorny sprzęt odgrywa ważną rolę zarówno w przypadku zawodowych sportowców, jak i ludzi jeżdżących na nartach rekreacyjnie. Oczywiście producenci akcesoriów narciarskich dążą do tego, aby ich produkty stawały się coraz lepsze. Z takiego założenia wyszła niemiecka firma Leki, która kilka lat temu zaprezentowała rewolucyjną technologię. Był nią nowatorski system określany jako Leki Trigger S. Dzięki niemu kijki narciarskie miały wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa narciarzy w trakcie jazdy. Na czym polega to rozwiązanie i czy jest ono skuteczne?
Sposób działania systemu Leki Trigger S
Firma Leki jest producentem szeroko rozumianego sprzętu narciarskiego. W ofercie niemieckiego przedsiębiorstwa znajdują się między innymi kijki oraz rękawice dla narciarzy. To właśnie obecność tych dwóch produktów umożliwiła stworzenie technologii znanej jako Leki Trigger S. Jej działanie opiera się na wykorzystaniu specjalnego systemu wpinania i wypinania rękawicy z kijka narciarskiego. Tradycyjne kijki narciarskie są bowiem wyposażone w paski, które narciarz zakłada na rękawice, aby utrzymać sprzęt w dłoni podczas jazdy. Tymczasem w przypadku systemu Leki Trigger S rękawica zostaje połączona z kijkiem przy użyciu nowatorskiego mechanizmu zapięcia. Dzięki temu narciarz nie musi obawiać się, że kijek nagle wyślizgnie się z jego dłoni.
Jakie są zalety takiego rozwiązania?
Możliwość połączenia kijków narciarskich z rękawicami za pomocą specjalnego zapięcia oznacza dużą wygodę oraz komfort. Jednak zdecydowanie najważniejszą kwestią związaną z użytkowaniem systemu Leki Trigger S jest poprawa bezpieczeństwa narciarza. Dlaczego stało się to możliwe? Otóż kijki narciarskie są zazwyczaj niezbędne w czasie jazdy, choć korzystanie z nich ma również pewne minusy. Najważniejszym z nich jest fakt, że sprzęt może okazać się niebezpieczny, gdy dojdzie do upadku. Narciarz traci wtedy kontrolę nad deskami, a kijki owinięte wokół nadgarstka mogą stać się przyczyną dotkliwej kontuzji. System zapięcia zastosowany w technologii Leki Trigger S sprawia, że kijki pod wpływem siły upadku automatycznie wypinają się z rękawic. To pozwala uniknąć sytuacji, w której upadek prowadzi do nienaturalnego wykręcenia ręki i urazu dłoni lub ramienia. Oczywiście dużą rolę pod tym względem odgrywają także odpowiednie rękawice narciarskie.
Czy system Leki Trigger S sprawdza się w praktyce?
Nowinki technologiczne mają to do siebie, że ich działanie nie zawsze okazuje się tak dobre, jak twierdzi producent. Na szczęście, użyteczność systemu Leki Trigger S nie budzi wątpliwości. Większość narciarzy korzystających z technologii wpinania kijków twierdzi, iż jest to bardzo praktyczne i przydatne rozwiązanie. Automatyczny system wypinania pozwala również ograniczyć ryzyko odniesienia urazu, gdy na stoku dojdzie do upadku. Czyli wygoda i bezpieczeństwo w jednym – czegoż można chcieć więcej ?
Rękawice oraz kijki narciarskie wyprodukowane przez firmę Leki są dostępne w naszym sklepie internetowym.