Atomic Redster X7 vs Atomic Redster XTi
Porównanie nart od firmy Atomic do szybkiej i dynamicznej. Jednak narciarze jeżdżący rekreacyjnie też będą mieli z niej sporo frajdy. Ubiegło sezonowy model Redster XTi stanie w szranki z najnowszą propozycją austriackiego producenta czyli Redster X7. Jakie zaszły zmiany? Czym różnią się oba modele? Rewolucja czy ewolucja? Atomic Redster X7 vs Atomic Redster XTi – który wygrywa? Na te pytania będzie można znaleźć odpowiedź w poniższym tekście.
W budowie rdzenia obu nart zastosowano technologię Power Woodcore, czyli mix twardego drewna jesionu i elastycznej topoli. Powyżej i poniżej rdzenia użyto laminat z tytanu. Dzięki temu uzyskujemy lepszą amortyzację, stabilność i odpowiednią odporność na skręcanie się podłużne.
Promień skrętu obu nart jest kompromisem pomiędzy nartami slalomowymi i gigantowymi. Nie uległ on większej zmianie, ale zmniejszył się z 16,4m na 16,2m.
Zmieniła się długość nart. X7 są o 1 cm krótsze od poprzedniczki i są dostępne w długościach 156, 163, 168 i 175. Zdecydowano się również na zwężenie nart o ok 2 mm.
Talia nart Atomic:
Redster X7 115,5 – 70 – 102,5 (175cm)
Redster XTi 117 – 72 – 104 (176cm)
W przeciwnym kierunku nastąpiła zmiana jeśli chodzi o grubość nart. Redster X7 jest grubszy na całej długości o ok 1 mm.
Waga nart uległa obniżeniu bez straty na wytrzymałości i twardości nart. Pojedyncza narta waży o ok 400 gram mniej niż w modelu z zeszłego sezonu. Zakładając narty mamy w sumie prawie kilogram mniej na nogach. Ma to niebagatelne znaczenie na redukcję zmęczenia w czasie całodniowej jazdy.
Krawędzie w jednym i drugim modelu zbudowane są tej samej technologii Full Sidewall. Wysokie ścianki boczne rozciągają się na całej długości narty pozwalając na bardzo dobrą kontrolę podczas szybkiej i dynamicznej jazdy. Jednak w związku z tym, że X7 jest grubsza, wyższe ma też ścianki boczne.
Model XTi posiada Race Rocker 5/95/0. W X9 zdecydowano się odejść od rockera i zastosowano tak jak w najwyższych modelach z grupy Race konstrukcję Active Camber.
Szata graficzna i powierzchnia nart uległy niewielkim zmianom. Zastosowano specjalną strukturę na wierzchu dodatkowo zabezpieczającą przed przyklejaniem się śniegu do nart. Grafika nie zmieniła się znacząco. Wykorzystano charakterystyczne kolory dla XTi, ale doszło nieco więcej czerni.
