Zima w pełni – to świetny czas na zorganizowanie ciekawego wyjazdu. Każda pora roku ma swoje plusy, a sezon zimowy to szczególny czas dla miłośników narciarstwa. Być może marzy Ci się kilka dni szaleństwa na stoku, ale myślisz, że Cię po prostu nie stać? Niekoniecznie! Postaramy się pokazać, że wyjazd nie musi wiązać się z ogromnymi wydatkami – wystarczy wszystko dobrze zorganizować.
Często, kiedy myślimy o tańszym wyjeździe, jesteśmy przekonani, że wiąże się to z kolejną wycieczką w polskie góry. Otóż niekoniecznie. W niektórych krajach jest znacznie taniej, a jakość świadczonych usług niejednokrotnie przewyższa nasze ojczyste standardy. Świetnym tego przykładem są Czechy – stosunkowo niedaleko, a możemy zwiedzić kraj i jednocześnie zaoszczędzić. Warto również zwrócić uwagę na stosunek jakości do ceny. W Polsce bywa z tym różnie, bardzo często jest tak, że za przeciętne warunki trzeba słono płacić. Warto rozważyć wyjazd do Francji czy Austrii, gdzie wyższe ceny przekładają się na świetne warunki. Poza tym, trudno zaplanować wyjazd na narty, kiedy panują zmienne warunki – tak jak obecnie w naszym kraju. W jednym dniu mocny mróz, innego znów odwilż – pogoda może zepsuć nawet najlepsze plany. Podczas organizowania wycieczki, powinniśmy się skupić na kilku ważnych aspektach – postaramy się ułatwić to zadanie i poradzić co robić, aby było po prostu taniej.
Najpierw ustal cel wyjazdu na narty
Na samym początku, trzeba zdecydować, na czym najbardziej nam zależy. Ma na to wpływ zarówno budżet jak i własne upodobania. Niektórzy po prostu nie lubią wydawać na zbędne atrakcje, jak chociażby basen w hotelu. Musimy przemyśleć, czy ma być to wyjazd aktywny, ukierunkowany na sport, czy może chcemy odpocząć w otoczeniu pięknych, zimowych krajobrazów?
Dla aktywnych polecamy wyjazd w Alpy – będzie droższy, ale zdecydowanie warto. Jeśli chcesz się zrelaksować i odpocząć od codzienności, pomyśl o Czechach. Spokojna okolica, cudowne widoki, czegóż więcej trzeba?
Wyjazd na narty – samodzielnie czy w grupie?
Opcji jest kilka. Możemy wyjechać z rodziną, znajomymi, albo wziąć udział w zorganizowanej wycieczce. Jeżeli mamy ekipę, warto wybrać się samochodem, koszt przejazdu zostanie rozdzielony na każdego i będzie stosunkowo nieduży. Warto przejrzeć również oferty biur podróży skierowane do studentów. Ceny zaczynają się często od 1100 zł, a wliczone są już koszty przejazdu autokarem, nocleg, a nawet karnety na jazdy. Sposobem na dodatkowe oszczędzenie jest zabranie ze sobą jedzenia. W ten sposób za niecałe 1500 zł możemy wybrać się do Francji nawet na 9 dni. Czechy i Słowacja to jeszcze tańsza alternatywa – nawet 1150 zł z wliczonym wyżywieniem. To świetny sposób na zaplanowanie samodzielnej wycieczki lub razem ze znajomymi.
Jeśli wyjeżdżamy z rodziną, zazwyczaj na uwadze mamy niezależność oraz spokój, szczególnie gdy mamy dzieci. W podróży bywa różnie. Gdy jest daleka, nasze pociechy mogą mieć problem ze spokojnym spędzeniem tego czasu, co w autokarze byłoby bardzo kłopotliwe. Rodziny zazwyczaj wybierają dojazd na własną rękę, co niestety wiąże się z kosztami. Za przejazd w obie strony do Francji zapłacimy w granicach 1700-2300zł.
Warto rozważyć opcję połączenia wycieczek – może znajomi też planują wyjazd na narty? Wystarczy zorganizować większy samochód. Polecamy również korzystanie z portali i serwisów w Internecie. Turnusy narciarskie odbywają się w podobnych terminach i nietrudno znaleźć chętnych na wspólny przejazd, to nawet kilkukrotnie zmniejszy wydatki!
Dokąd jechać na narty?
Najpopularniejsza jest Francja, jednak wbrew pozorom nie musi być bardzo drogo. Wystarczy rozejrzeć się za tańszymi kurortami, na przykład Chamroisse czy Risoul. Trudno jednak o rezerwację, szczególnie jeśli wyjeżdżamy sami lub w małej grupie.
Tańsze i wygodne zakwaterowanie proponują Włochy, Austria, Czechy i Słowacja. Mniej zapłacimy również za przejazd, no i czas podróży będzie krótszy.
Noclegi są przytulne, a mimo to niedrogie. Warto rozejrzeć się w Internecie i po prostu porównać ceny. Bardzo opłacalne są małe pensjonaty oraz ogłoszenia prywatne.
Kiedy jechać na narty?
Ceny zależą również od terminu wyjazdu. Warto rozważyć urlop przed Bożym Narodzeniem lub w styczniu (wtedy nie ma jeszcze ferii i oblężenie nie jest tak duże). Ceny spadają zazwyczaj pod koniec sezonu, jeśli zależy nam na oszczędnościach, rozważmy więc marzec kwiecień.
Dobra organizacja skutkuje najtańszym wyjazdem
Jeżeli wszystko dobrze zaplanujemy, porównując wszystkie możliwości, nasz wyjazd będzie nie tylko tani ale i bardzo udany. Wysoka cena nie zawsze oznacza świetną zabawę. Cenią się najbardziej popularne miejsca, a niekoniecznie idzie to w parze z warunkami. Na stokach tłumy, a zakwaterowanie po prostu ciasne. Najbardziej opłacalne są wycieczki zorganizowane lub w gronie znajomych z rozdzieleniem kosztów dojazdu. Dla większej ilości osób, możemy dostać zniżkę w pensjonacie czy kurorcie. Planując wydatki, nie zapominajmy o rezerwie na niespodziewane sytuacje! Udanej zabawy!