SnowSport.pl

Narty i akcesoria, deski snowboardowe, buty narckarskie i kaski oraz zestawy na każde warunki dla narciarzy i snowboardzistów.

Jesteśmy najstarszym sklepem narciarskim online w kraju!

Tylko u nas profesjonalna pomoc w doborze sprzętu dla Ciebie i Twoich dzieci.

Liczne konkursy z nagrodami od naszych największych partnerów jak marki K2 Ski, K2 Snowboarding, Head, Salomon, Atomic, Fischer czy Volkl lub Burton oraz Dakine. przejdź do sklepu

7340
post-template-default,single,single-post,postid-7340,single-format-standard,stockholm-core-2.2.4,select-theme-ver-8.3,ajax_fade,page_not_loaded,side_area_slide_with_content,,qode_menu_,wpb-js-composer js-comp-ver-6.6.0,vc_responsive
Title Image

Historia wiązań narciarskich – część III

historia wiązań narciarskich

Historia wiązań narciarskich – część III

5/5 - (1 ocena)

Początek lat 50. XX wieku to czas, gdy na rynku dominowały trzy różne typy wiązań narciarskich. Były to kolejno: Look Nevada, Cubco, a także Saf-Ski. Co prawda, cała pierwsza połowa XX wieku przyniosła duży rozwój technologiczny pod kątem produkcji wiązań. Jednakże tworzony wówczas sprzęt wciąż miał pewne wady, które bezwzględnie należało wyeliminować. Jak więc wygląda najnowsza historia wiązań narciarskich? Co sprawiło, że wiązania uzyskały obecny kształt i funkcjonalność?

Niemiecka innowacja w norweskiej technologii, czyli działalność Hannesa Markera

Jednym z twórców kolejnego typu wiązań narciarskich okazał się niemiecki dziennikarz sportowy i instruktor narciarstwa Hannes Marker. Niemiec na początku lat 50. organizował szkolenia narciarskie w Alpach Bawarskich. Podczas swojej codziennej pracy zauważał, że wielu z jego kursantów doznaje kontuzji będących efektem niedoskonałego działania wiązań. To z kolei skłoniło go do próby zmodyfikowania ich budowy.

Wzorem dla Markera stały się wiązania Saf-Ski produkowane przez firmę Hjalmara Hvama. Jednakże Niemiec wprowadził do nich niezwykle istotną modyfikację. Oryginalny projekt wiązań Saf-Ski zakładał bowiem wykorzystanie jednego „bezpiecznika” odpowiadającego za boczne wypięcie butów podczas upadku. Marker zastąpił ten mechanizm przy pomocy dwóch niezależnie działających wiązań, z których każde wypinało się jedynie w wyznaczonym kierunku. Taki schemat sprawił, że nowe wiązania otrzymały nazwę Duplex.

Marker nie ograniczył się tylko do tego, ponieważ z czasem na rynku pojawiła się uproszczona wersja jego wiązania – Simplex. Tym razem wiązanie nie posiadło dwóch osobnych wypięć, tylko jeden zintegrowany mechanizm wykorzystujący stalową kulkę w formie zatrzasku.

Kolejnym posunięciem Niemca było rozprawienie się ze starym systemem trzymania pięty. Co ciekawe, przez dwie dekady nie wprowadzono żadnych większych zmian do mechanizmu powstałego przy premierze wiązań typu Kardahar. Jednak Marker nie był zwolennikiem stosowania tradycyjnej stalowej linki, którą zastąpił mechanizmem obrotowym z klamrą. Takie rozwiązanie sprawiało, że pięta była stabilnie trzymana w wiązaniu, co przekładało się na lepszą kontrolę nad deskami. Niestety, wiązania Markera nie zawsze wypinały się przy upadku. Dlatego ostatecznie liczba kontuzji odnoszonych przez narciarzy została zredukowana, ale nie był to jeszcze przełom…

historia wiązań narciarskich

Amerykańska historia wiązań narciarskich – rywalizacja firm Cubco i Miller Ski Company

W międzyczasie na rynku amerykańskim doszło do poważnego konfliktu. Jego geneza tkwiła w pojawieniu się nowego producenta wiązań narciarskich – Earla A. Millera. Amerykanin stworzył nowy typ wiązań i sprzedawał je pod marką Miller Ski Company. W czym więc tkwił problem? Otóż wiązania Millera pod wieloma względami przypominały projekty Mitcha Cubberleya (twórcy marki Cubco). To z kolei siłą rzeczy prowadziło do wzajemnych animozji pomiędzy dwoma producentami.

Cubberley nie zamierzał jednak odpuścić Millerowi i postanowił jeszcze bardziej udoskonalić swoje wiązania. Jego nowy projekt zakładał dodanie do wiązań Cubco tylnego „bezpiecznika”, dzięki czemu buty mogły się wypinać w każdą stronę! Bez wątpienia było to dobre posunięcie, o czym najlepiej świadczył sukces sprzedażowy odniesiony przez Cubberleya!

historia wiązań narciarskich

Projekt Roberta Lussera i powstanie nowoczesnych wiązań narciarskich

Dotychczasowa historia wiązań narciarskich miała już kilka przełomów. Kolejnym z nich okazał się projekt niemieckiego inżyniera Roberta Lussera. Co ciekawe, Lusser w czasie wojny był odpowiedzialny za konstruowanie… samolotów! To właśnie dzięki między innymi jego pracy piloci Luftwaffe mogli korzystać z nowych Messerschmittów i Heinkeli. Jednak po zakończeniu wojny Lusser zajmował się innymi projektami, w tym także tworzeniem wiązań narciarskich.

Początkowe projekty Niemca nie były zbyt udane. Wystarczy tylko wspomnieć o tym, że w 1961 roku Lusser zerwał ścięgno Achillesa w czasie testowania zaprojektowanych wiązań. Co prawda, testy te odbywały się nie na ośnieżonym stoku, ale w… pokoju hotelowym! Jednak niemiecki inżynier i tak uznał to za porażkę. Od tego wydarzenia Lusser wyznaczył sobie nowy cel – stworzenie wiązania narciarskiego zapewniającego niespotykany dotąd poziom bezpieczeństwa.

Robert Lusser stał się pierwszym wynalazcą, który zaprojektował prototyp wiązania typu step-in. Stworzony przez niego mechanizm trzymał palce od góry, a nie od strony przedniego kołnierza wystającego z podeszwy. Ponadto Lusser zdecydował się na zastosowanie sprężyn nie tylko w przednim, ale i w tylnym „bezpieczniku”. Dzięki temu działanie mechanizmu zaczęło przypominać coś, co dzisiaj znamy jako system step-in. Co więcej, Lusser uporał się także z problemem tarcia powstającego przy wypięciu butów. Rozwiązaniem było użycie gładkich teflonowych podkładek, które znajdowały się pomiędzy podeszwami i wiązaniem. Ich powierzchnia sprawiała, że tarcie zostało znacząco zredukowane, a wiązania wypinały się łatwo, jak nigdy wcześniej!

historia wiązań narciarskich – nowoczesne wiązania

Historia wiązań narciarskich – podsumowanie

Wynalazek Roberta Lussera natychmiast został podchwycony przez innych producentów, którzy wdrożyli podobne rozwiązania do swoich wiązań. Z czasem do produkcji wiązań zaczęto wykorzystywać inne, bardziej nowoczesne i trwałe materiały. Dzięki tym przemianom powstały wiązania narciarskie służące nam do dzisiaj! 🙂 Mamy jednak nadzieję, że historia wiązań narciarskich ma jeszcze kilka niezapisanych kart, które kiedyś zostaną wypełnione przez nowych twórców i ich projekty… 😉

Jeżeli ktoś nie czytał poprzednich części tego artykułu, zachęcamy do nadrobienia zaległości!

No Comments

Post a Comment